Przegląd wrześniowy zdominowany dialogami
Jak już wcześniej wspominałam, we wrześniu pojawiło się więcej twarzy, w bardzo uproszczonej formie. Rysunek inspirowany Zentangle to nie pastele czy olej, więc i efekt końcowy zupełnie inny. Poza tym bardziej chodziło tu o symbol.
Powstał już cały projekt "Dialogi", składający się z wielu małych elementów, przyszedł czas na prace nieco większe, stanowiące samodzielną całość.
I tak powstał "Jej portret", który nawiasem mówiąc bardzo kojarzy mi się z pewną osobą, choć nie było to zamierzone. Rysunek mocno nawiązuje do metody Zentangle.
"Jej portret ", format A4, tusz
Kolejna praca, już z odrobiną koloru, bardziej wpasowująca się we wrześniowe dialogi. Ponownie typowo zentanglowa, z symbolicznym zarysem sylwetek.
"Rozmowa" format A4, tusz, akwarela
"Wczoraj" to rysunek, w którym również pojawiają się wzory Zentangle, choć w mniejszym stopniu. Tu również nawiązuję do dialogów.
"Wczoraj", format A4, tusz, akwarela
Praca największa, łącząca Zentangle z... rooibosem, niekoniecznie "rozgadana".
"Bez słów" 40x50 cm, tusz, rooibos
Na koniec rysunek "Nas-Troje", mający na tyle osobisty przekaz, że nie będę o nim pisać.
Wszystkie prezentowane tu prace są do nabycia. Z góry jednak uprzedzam, że są bez oprawy, bo zawsze wydaje mi się, że warto oddać nowemu właścicielowi prawo do indywidualnego wyboru w tej kwestii.
Jeszcze tylko krótkie info w temacie "wczasów", nie doszły do skutku, ze względu... ech, nawet nie będę pisać. A już miałam nadzieję, że po 4 latach czekania, w końcu dostanę się na rehabilitację.
Deni
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na te prace. Rewelacja!
OdpowiedzUsuń