Neurotangle inaczej
Rysując neurotangle, dla przypomnienia - połączenie neurografiki i Zentangle, w zasadzie zawsze zaczyna się od linii i wzorów, a dopiero później dodaje kolory. A dlaczego nie odwrotnie?
Dla odmiany proponuję właśnie taką kolejność - kolory a dopiero później rysunek. Pojawia się tu pytanie, ale jak dać te kolory? Pochlapać byle jak, nadać im konkretne kształty? Trudno jest mi na to odpowiedzieć, chyba najlepiej posłuchać własnej intuicji. ツ
Ja postanowiłam wykorzystać niezbyt dobrej jakości blok do akwareli. A ponieważ to duży format, o sklejanych na brzegach kartkach, musiałam najpierw narysować sobie podział na cztery mniejsze i na każdej części "rzucić" kolory. Przy akwareli posklejane na brzegach kartki zabezpieczają arkusz przed pofalowaniem pod wpływem wody, choć nie zawsze jest to skuteczne w stu procentach.
Nie miałam żadnego pomysłu jak "rzucać" kolorami. Wzięłam farby, wodę, pędzel i bez zastanawiania się przygotowałam cztery kolorowe tła.
Nie pozostało nic innego jak pociąć arkusz na kawałki i rysować. A efekty moich działań widać poniżej. Przy niektórych umieściłam dodatkowo zdjęcia z kolejnych etapów rysowania. Myślę, że taki podgląd jest pomocny i ułatwia zapoznawanie się z metodą rysowania. Niestety nie pamiętałam o tym przy każdym z rysunków, albo zaczęłam dokumentować i tak mnie wciągnęło rysowanie (w sumie o to tu chodzi), że zapomniałam zrobić zdjęcia kolejnych etapów.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz.ツ
Mam nadzieję, że mój wpis był pomocny. Jeśli Twój komentarz będzie wymagał odpowiedzi, postaram się to zrobić jak najszybciej. A może chcesz poczytać coś innego? Na blogu jest cała masa materiałów.