Kalendarz adwentowy - szablon do wykorzystania

W tym roku zgłosiłam się na ochotnika do pracy nad kalendarzem adwentowym dla mojego wnuka. A mamy już listopad, wiec pora zakasać rękawy.  Postanowiłam, że zrobię bardzo proste domki, bez specjalnych ozdób, ale na pewno z niewielkim akcentem, kojarzącym się z piłką nożną. Wnuk jest zapalonym piłkarzem. 

Początkowo chciałam nieco zmienić swoje podejście do tego typu prac i poszukać gotowego szablonu domku. Dość szybko trafiłam na prosty, który mi jak najbardziej odpowiadał. Pobrałam, wydrukowałam... no cóż, okazało się, że jest źle zrobiony i nie da się tego domku dobrze skleić. 

Dałam sobie spokój z dalszym szukaniem, postanowiłam zrobić samodzielnie. Tak powstał prosty szablon, który na dobrą sprawę można przystosować na różne sposoby. 

Wycięty szablon domku

Domek przed sklejeniem

Gotowy domek adwentowy z naklejonymi drzwiami

Tak wyglądają domki. Wycięte okienka są efektowne, ale trzeba dodatkowo obwiązać małe prezenty bibułką, żeby dziecko nie oglądało wcześniej zawartości. Najlepiej wykorzystać  bibułkę w kontrastowym kolorze, daje to świetny efekt. Do tego wstążeczka, która nie tylko zabezpieczy zawartość przed wypadnięciem, ale będzie dodatkową dekoracją. Nie ma potrzeby ozdabiania domków, chyba, że tak jak ja, chcecie im dodać jakiś specjalny akcent. 

Domki można wydrukować na białym lub kolorowym papierze. Warto składać je tak, aby strona z nadrukiem trafiła do środka domku. Jeśli zdarzy się Wam zjechać nożykiem z linii cięcia, nie będzie się to rzucało w oczy, bez widocznych linii pomocniczych.

 Imitacje drzwi z numerami drukowane są oddzielnie i naklejane. Na zdjęciach tego nie widać, ale w realu całkiem dobrze to wygląda, zwłaszcza kiedy drukuje się na grubszym kartonie. Gotowe domki mogą być ustawiane w dowolny sposób, ciekawą opcją będzie ich powieszenie na ścianie. 

Szablon dostępny jest w Cafe Box.