Cluttercore i jego zastosowanie przy tworzeniu art journala oraz niespodzianka
Znasz określenie "bałagan pod kontrolą"? Uściślijmy to jeszcze, wieś, o co chodzi, czy praktykujesz? Jeśli to drugie, to powiem Ci, że prawdopodobnie nadajemy na tych samych falach. Czytaj dalej, być może uda mi się Ciebie zainspirować.
Zacznę od wyjaśnienia pojęcia Cluttercore, które być może znasz? Zaglądają tu różne osoby, więc pozwól, że napiszę kilka słów o tym trendzie, stylu, zależnie od tego gdzie jest stosowany.
Co to jest Cluttercore?
Cluttercore to trend, który wywodzi się z potrzeby wyrażania siebie poprzez otaczające nas przedmioty. W przeciwieństwie do minimalistycznego podejścia, które promuje "mniej znaczy więcej", Cluttercore zachęca do "więcej znaczy lepiej". To styl dla tych, którzy kochają otaczać się przedmiotami, które mają dla nich znaczenie - sezonowe dekoracje, pamiątki z podróży, kolekcje książek, rośliny, dzieła sztuki i wiele innych. Każdy przedmiot opowiada historię i dodaje ciepła domowemu zaciszu.
Skąd się wziął Cluttercore?
Cluttercore jest odpowiedzią na zmieniające się czasy i potrzeby młodego pokolenia, które dorasta w świecie pełnym niepewności. Pandemia, kryzysy ekonomiczne i klimatyczne sprawiły, że dom stał się dla wielu bezpieczną przystanią. W takim otoczeniu nostalgia i potrzeba przytulności stały się kluczowe. Cluttercore pozwala na stworzenie przestrzeni, która jest nie tylko estetycznie przyjemna, ale również emocjonalnie wspierająca.
Możesz wprowadzić Cluttercore do swojego mieszkania
Aby wprowadzić Cluttercore do swojego domu, nie potrzebujesz wielkich zmian. Zacznij od małych kroków:
- Wyeksponuj przedmioty, które mają dla Ciebie wartość sentymentalną.
- Mieszaj wzory, tekstury i kolory, aby stworzyć bogatą i pełną życia przestrzeń.
- Nie bój się "bałaganu" - pamiątki, książki, rośliny mogą tworzyć przytulną atmosferę.
- Pamiętaj o równowadze - Cluttercore nie oznacza chaosu bez kontroli. Każdy przedmiot powinien mieć swoje miejsce i cel.
Cluttercore a ekologia
W dobie świadomości ekologicznej Cluttercore idzie w parze z zasadami zrównoważonego rozwoju. Wiele osób wybiera przedmioty z drugiego obiegu, antyki, rękodzieło, co nie tylko dodaje charakteru wnętrzom, ale również wspiera środowisko naturalne.
Podsumowując, Cluttercore to styl, który pozwala na swobodę wyrażania siebie i tworzenie przestrzeni, która jest prawdziwym odzwierciedleniem naszych pasji i osobowości. To styl, który świętuje życie w każdym jego zakątku i zachęca do tworzenia domów pełnych historii i wspomnień. Czy jesteś gotowa na przyjęcie Cluttercore do swojego domu? Powiesz, to zbyt wiele zmian. Spróbuj więc... zastosować Cluttercore przy tworzeniu art journala.
Cluttercore i jego zastosowanie przy tworzeniu art journala
Cluttercore, znany również jako estetyka maksymalistyczna, to styl, który celebruje obfitość i różnorodność przedmiotów w naszym otoczeniu. Jest to trend przeciwstawiający się minimalistycznemu podejściu do dekoracji wnętrz, gdzie każdy przedmiot ma swoje miejsce i cel. Cluttercore pozwala na wyrażenie osobowości poprzez zgromadzenie przedmiotów, które mają dla nas znaczenie emocjonalne lub estetyczne.
Zastosowanie cluttercore w tworzeniu art journala to fascynujący sposób na eksplorację własnej kreatywności. Art journaling to forma dziennika wizualnego, który łączy elementy rysunku, malarstwa, pisma i kolażu, aby wyrazić myśli, uczucia i doświadczenia. Wprowadzenie cluttercore do tego procesu pozwala na stworzenie bogatych, teksturalnych stron, które są pełne życia i historii.
Oto kilka sposobów, w jakie cluttercore może wzbogacić twój art journal:
- Zbieraj i wykorzystuj różnorodne materiały. Nie ograniczaj się do tradycyjnych materiałów artystycznych. Wykorzystaj stare bilety, fragmenty gazet, kawałki tkanin, czy nawet naturalne elementy jak liście, czy płatki kwiatów. Każdy przedmiot może dodać tekstury i głębi twojemu art journalowi.
- Eksperymentuj z warstwami. Cluttercore zachęca do tworzenia kompozycji z wielu warstw. Nakładaj na siebie różne materiały, aby stworzyć bogate, trójwymiarowe strony. Pamiętaj, że każda warstwa dodaje nową historię do twojego dziennika.
- Pozwól sobie na chaos. Nie martw się o utrzymanie porządku na stronach twojego art journala. Cluttercore to świętowanie bałaganu, więc pozwól swoim pomysłom płynąć swobodnie, bez zbytniego planowania i kontroli.
- Dokumentuj swoje życie. Twój art journal może stać się kapsułą czasu, przechowującą drobne przedmioty i wspomnienia. Cluttercore to doskonały sposób na zachowanie tych wszystkich małych rzeczy, które razem tworzą opowieść o tobie.
- Baw się kompozycją. Używaj Cluttercore jako sposobu na eksplorację kompozycji i układu strony. Znajdź harmonię w chaosie, łącząc przedmioty w sposób, który jest przyjemny dla oka, ale jednocześnie pełen energii i dynamiki.
1. Wypełnij strony: Nie bój się wypełniać stron różnymi elementami. Używaj naklejek, taśm washi, wycinków z gazet, zdjęć, biletów, guzików, koronek i wszystkiego innego, co przyciąga Twoją uwagę.
2. Baw się kolorami: Cluttercore uwielbia kolory! Używaj różnych kredek, farb, pisaków i markerów, aby stworzyć żywe i energiczne strony.
3. Twórz warstwy: Nakładaj na siebie różne elementy, aby stworzyć bogatą i teksturalną powierzchnię. Eksperymentuj z różnymi technikami collage'u i mix media.
4. Nie bój się chaosu: Cluttercore nie polega na perfekcji. Pozwól sobie na spontaniczność i baw się procesem tworzenia.
5. Dodaj osobiste akcenty: Włącz do swojego art journala przedmioty o znaczeniu sentymentalnym, takie jak zdjęcia bliskich, pamiątki z podróży lub listy od przyjaciół.
Cluttercore to świetny sposób na dodanie osobowości i radości do Twojego art journalu. Nie bój się eksperymentować i bawić się tworzeniem! Pamiętaj, że to tylko kilka wskazówek. Najważniejsze jest to, aby tworzyć w sposób, który sprawia Ci radość.
Mnie ostatnio sprawiła radość przesyłka, w której znalazłam między innymi takie dwa urocze kubki. Myślę, że taki piękny zestaw kubków doskonale wpasowuje się w ten styl, prawda? Cieszy fakt, że są jeszcze osoby nie tylko doceniające rękodzieło, ale i tworzące je.
Monika, autorka tych zabawnych ubranek, robi jeszcze wiele innych cudeniek, a zobaczyć możecie je na blogu Zaklęta Igiełka.
Dzisiaj w końcu udało mi się pojechać na działkę (ależ mi tego brakowało!), zabrałam więc kubki ze sobą. Jakiś czas tam pobędą, ale na zimę muszą wrócić do domu.
Serdeczności i...cierpliwości, w końcu kiedyś uda mi się nadrobić zaległości blogowe, towarzyskie i pewnie jeszcze jakieś. Mam tako nadzieję, a to podobno dobrze rokuje. ;)
Deni
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz.ツ To dla mnie wiele znaczy