Wewnętrzny krytyk - jak się z nim dogadać?
Czy kiedykolwiek miałaś/eś do czynienia z wewnętrznym głosem, który nie przestaje Cię krytykować? Ten nieprzyjemny komentator może sprawić, że zaprzestaniemy próbować nowych rzeczy, a nawet zniechęcić do wszystkiego. Wewnętrzny krytyk jest częścią naszej psychiki, która może być bardzo wymagająca i często nieprzychylna. Czy z naszym wewnętrznym krytykiem można się jakoś dogadać?
Skąd bierze się wewnętrzny krytyk?
Wewnętrzny krytyk to zjawisko psychologiczne, które może mieć różne źródła. Czytałam kiedyś trochę na ten temat i najczęściej piszesz pojawiały się przyczyny takie jak:
- wychowanie i środowisko rodzinne
- społeczne i kulturowe oczekiwania
- traumy i negatywne doświadczenia
- perfekcjonizm
- porównania z innymi
- niepewność i niska samoocena
- wewnętrzne przekonania i myśli
Porównywanie się z innymi też warto tu podkreślić, zwłaszcza w dobie mediów społecznościowych, gdzie ludzie często pokazują tylko swoje najlepsze strony. To może prowadzić do poczucia niższości i samokrytyki.
Jak radzić sobie z wewnętrznym krytykiem?
Radzenie sobie z wewnętrznym krytykiem może być trudne, a jeśli problem jest poważny, doradzam skorzystanie z fachowej pomocy. Ze swojej strony mogę jedynie podrzucić kilka rad i pomysłów, wynikających z własnego doświadczenia.Myślę, że na początek dobrym pomysłem jest uświadomienie sobie obecności wewnętrznego krytyka i jego identyfikacja. Wyobraź go sobie, a nawet nadaj mu imię. Piszę to całkiem poważnie, choć zdaję sobie sprawę, że dla niektórych są to brednie.
Moim skromnym zdaniem, lepiej jest podejść do tego z odrobiną humoru. Możesz wyobrazić go sobie jako faceta, albo kobietę. To Twój wybór.
Mnie spodobał się pomysł z książki "Dlaczego marzyciele uratują świat, czyli co nauka o mózgu mówi na temat kreatywności", której autorka Hilde Østby w roli wewnętrznego krytyka obsadziła"Damę Kier".
Jeśli zastanawiasz się nad imieniem, to poniżej znajdziesz, kilka propozycji.
Krytyk wewnętrzny - Galeria postaci
Pani Perfekcyjna: dla osoby, która zawsze oczekuje bezbłędności.
Pan Wybredny: Dla kogoś, kto ma bardzo wysokie wymagania.
Pan Negatywny: Dla pesymisty, który widzi szklankę zawsze do połowy pustą.
Pan Kontrolowicz: Dla kogoś, kto lubi mieć wszystko pod kontrolą.
Pani Standard: Dla osoby, która porównuje wszystko do ustalonych norm.
Pan Analiza: Dla kogoś, kto wszystko dokładnie analizuje.
Pani Ocena: Dla osoby, która ma skłonność do oceniania.
Pan Porządek: Dla kogoś, kto ceni porządek i systematyczność.
Pani Wymagania: Krótko i na temat.
Pan Wątpliwości: Dla kogoś, kto zawsze ma wątpliwości.
Pani Doskonałość: Dla osoby dążącej do perfekcji.
Pamiętaj: Wybór imienia zależy od tego, jak postrzegasz swojego wewnętrznego krytyka i jaki efekt chcesz osiągnąć.
Co jeszcze?
Znacznie więcej da Ci zastąpienie negatywnych myśli nieco bardziej pozytywnymi, ale bez przesady. Zastąpienie wszystkich negatywnych pozytywnymi istnieje tylko w mediach społecznościowych, a nie w realnym życiu.
Trochę bardziej praktycznie
Załóż coś w rodzaju dziennika/albumu, w którym będziesz zapisywać swoje sukcesy, te małe również!!
Medytacja i mindfulness, jako równie dobre sposoby na naukę obserwacji własnych myśli bez automatycznego utożsamiania się z nimi.
Praktyki samowspółczucia (self-compassion), czyli w dużym skrócie bycie życzliwym i wyrozumiałym dla siebie, mogą zmniejszyć siły krytyka.
Jeśli chcesz sobie pogadać z wewnętrznym krytykiem, zrób to, tylko nie jestem pewna czy przy osobach postronnych, ale to musisz ocenić samodzielnie.
Zrozumienie i opanowanie wewnętrznego krytyka nie jest proste, ale do pewnego stopnia możliwe, dzięki pracy nad sobą. Pamiętaj, że każdy ma wewnętrznego krytyka, a nauczenie się, jak z nim dobrze współpracować, może znacząco poprawić jakość Twojego życia.
Udanych rozmów, Danuta
Mam w sobie kilku takich krytyków, cóż nigdy nie będziemy idealni. Pozdrawiam serdecznie Danusiu.
OdpowiedzUsuń