Rysując radość: jak artystyczny dziennik pomaga wzmacniać dobrostan emocjonalny w chorobie Parkinsona

Choroba Parkinsona niesie ze sobą szereg wyzwań zarówno fizycznych, jak i emocjonalnych. Jednym z ciekawszych i w moim odczuciu skutecznych sposobów autoterapii, będących wsparciem dla osób z chorobą Parkinsona, jest praktykowanie sztuki w ramach szeroko pojętych twórczych dzienników. Sam proces tworzenia kolejnych stron, nie tylko umożliwia wyrażanie uczuć poprzez sztukę, ale również wpływa pozytywnie na ogólny dobrostan emocjonalny. Czym więcej i dłużej korzystam z tego wsparcia, a jak widać na zdjęciu, mam całkiem spore doświadczenie, tym częściej staram się polecać twórcze dzienniki innym osobom, niekoniecznie chorym. Co jakiś czas, wraz z napływem kolejnych osobistych spostrzeżeń, będą pojawiać się nowe teksty, nowe inspiracje i... nie wiem co jeszcze. Wiem natomiast, że pomimo przyjętych różnych nazw i określeń dla takich dzienników, pisząc o nich na blogu najczęściej będę je nazywała właśnie tak - twórcze dzienniki. Definicje też będą, bo myślę, że wiedzieć zawsze warto. Dzisi