Posty

Jak muzyka wplywa na proces malowania

Obraz
Dawno, dawno temu, ale nie za górami i lasami, tylko całkiem blisko, malowałam obrazy olejne. Zawsze, jeśli tylko chciałam coś namalować czy narysować a brakowało mi pomysłów, włączałam swoje ulubione utwory i już po krótkiej chwili pojawiał mi się w głowie pomysł na kolejną pracę. Nawiasem mówiąc bywało, że malowałam obrazy do konkretnych utworów, w pewnym sensie do nich nawiązując. Między innymi powstał wówczas  tryptyk do albumu "The Wall" zespołu Pink Floyd, którego nawet gdybym chciała, nie jestem w stanie pokazać.  Muzyka od zawsze pomagała mi w twórczości, pobudzając nie tylko kreatywność, ale również wyobraźnię, co ułatwiało wizualizację danego obrazu. Oczywiście to nie jedyne zalety malowania do muzyki.  Trzeba zadać sobie pytanie, czy muzyka wpływa znacząco no to, co malujemy? Odpowiedź brzmi tak, ale wszystko zależy od wielu czynników.  Przede wszystkim muzyka wzmacnia emocje. Jeśli jesteśmy w dobrym nastroju i zaaplikujemy sobie żywą muzykę, to jest prawdopodobne,

9 powodów dla których warto tworzyć sztukę

Obraz
Ostatnio na blogu coraz częściej kieruję swoje słowa do osób z chorobą Parkinsona, ale myślę, że nie ma w tym nic dziwnego, skoro sama musiałam poznać tę chorobę, zaakceptować i... tworzyć dalej.  A skoro już to robię, chętnie dzielę się swoimi doświadczeniami z innymi, co daje mi nie raz, nie dwa, powód do radości. Cieszę się kiedy dostaję od was wiadomości z podziękowaniem za to, co robię. To jak mogłabym tego nie kontynuować? Dzisiejszy wpis kieruję do osób z chorobą Parkinsona oraz wszystkich innych, którzy nie próbowali jeszcze autoterapii przez sztukę. Pozwolę sobie tu wyjaśnić, tak trochę w ramach poszerzenia świadomości na temat choroby Parkinsona, że my "Parki" często mamy nadmiernie rozwiniętą kreatywność, a sztuka w dowolnej formie może być dla nas czymś rodzaju wentyla bezpieczeństwa. Ten nadmiar kreatywności potwierdzają coraz liczniejsze badania, a przede wszystkim sami pacjenci. Wielu z nich sięga po pędzle, czy instrumenty muzyczne, nawet jeśli nigdy wcześniej

Park Art Journal - kolejny album

Obraz
Właśnie skończyłam kolejny dziennik Park Art Journal. Który? Nie pamiętam, musiałabym policzyć, ale to chyba jest mało istotne. Już pojawiły się elementy nowego, ale na to przyjdzie jeszcze czas. Ostatni album jest dość wypasiony, w sensie objętości, bo zawartość jest różna, niekoniecznie zawsze dopracowana w szczegółach. W takim dzienniku chodzi przecież o coś innego. Oczywiście mam cały czas na myśli Park Art Journal. Muszę przyznać, że bardzo zadowolona jestem z okładki, jest bardzo przyjemna w dotyku. Delikatne bibułki z saszetek herbacianych dają bardzo fajny efekt. Szczegóły na końcu wpisu.  Na blogu prezentuję jedynie garść przykładowych stron, spora część pozostałych jest zbyt osobista. Album prowadzę w pierwszej kolejności z myślą o sobie, ma on pomóc mi przetrwać w trudnych chwilach, których stale pojawia się więcej. Z drugiej strony chętnie dzielę się pomysłami z innymi, więc niektóre strony pokazuję. Tutaj nie da się podać dokładnej instrukcji co i jak narysować, bo to ma w

Twórczy relaks ważny element autoterapii

Obraz
 Cześć, miło, że zajrzałaś/eś, bo mam dla ciebie kilka ostatnich przemyśleń na temat twórczego relaksu jako elementu autoterapii.  Twórczy relaks to świetny sposób na odprężenie i uwolnienie się, choć na chwilę, od problemów związanych z poważną chorobą, ale i od codziennego stresu. Ośmielam się też napisać, że pozwala to nawet na zmniejszenie odczuwania dolegliwości bólowych. Jednak aby to zadziałało, spełniony musi być jeden podstawowy warunek – to zajęcie ma być przyjemne, sprawiać wiele frajdy. Nie mogą to być działania wymuszone, bo to nie działa tak, jak tabletka przeciwbólowa, połykam i ból mija. Jeśli ktoś zaczyna malować obrazy olejne dlatego, że podobno złagodzi to jego dolegliwości bólowe, niech nie liczy na efekty takiej terapii. To również idealny sposób na relaks po stresującym dniu, który może stosować każdy, w każdym wieku, bez względu na stan zdrowia.  Twórczy relaks i autoterapia łączą się ze sobą w harmonijną całość. Tworzenie jest formą terapii, która daje nam możli

Malowanie przy muzyce c.d.

Obraz
O korzyściach słuchania muzyki podczas malowania wspominałam już wcześniej. Takie połączenie to świetny sposób na rozwijanie swoich umiejętności artystycznych i czerpanie radości z tworzenia. Muzyka może pomóc Ci się wyciszyć, zainspirować lub zmobilizować do działania, ale to nie wszystkie jej zalety. Malowanie do muzyki polega na tym, że słuchamy różnych utworów muzycznych i tworzymy obrazy inspirowane dźwiękami, rytmami i nastrojem. Nie ma tu żadnych zasad ani ograniczeń, ważne jest tylko to, co czujemy i jak chcemy to przedstawić na płótnie. Możemy używać dowolnych farb, pędzli, palców, gąbek czy innych narzędzi. Możemy malować abstrakcyjnie lub realistycznie, kolorowo lub monochromatycznie, dynamicznie lub spokojnie. Wszystko zależy od nas i od muzyki. Muzyka stymuluje obie półkule mózgu, co sprzyja koordynacji ruchowej i precyzji ręki. Muzyka może też wpływać na tempo i rytm malowania, co może pomóc w wyrażaniu emocji i nastroju na płótnie. Jedną z ważniejszych zalet połączenia m

Czy sztuczna inteligencja może być pomocna w autoterapii?

Obraz
Sztuczna inteligencja coraz częściej nam towarzyszy i to nawet w codziennym życiu. Czy to dobrze, czy źle? Zdania na ten temat są podzielone. Jedni zachwycają się możliwościami, drudzy widzą w tym samo zło. Moje zdanie? Jest mi zdecydowanie bliżej do pierwszej grupy, choć zdaję sobie sprawę, że w nieodpowiednich rękach może być niebezpieczna, podobnie jak każde inne narzędzie, nawet zwykły kuchenny nóż.  Sztuczna inteligencja, czyli AI, to technologia, która potrafi naśladować ludzkie umysły i uczyć się danych i może być wykorzystywana do wielu różnych celów, co chyba trudno sobie nawet wyobrazić, a tym bardziej wyliczyć. Jednym z zastosowań, o którym pisałam już wcześniej na blogu, jest sztuka, a konkretnie generowanie obrazów. Skoro sztuczna inteligencja może napisać nam wiersz czy nawet książkę, dlaczego nie miałaby stworzyć pięknej grafiki? Monit: delikatne światło księżyca odbija się od kaskadowej wody wodospadu, prawdziwie magiczna scena, olej na płótnie Nie jestem znawczynią tem

Zakładki i inne nowości

Obraz
Dawno nie pokazywałam nowych zakładek do książek, ale też nie robiłam ich. Zapasy powoli kończą się i chyba czas pomyśleć o nowych. Zakładki są bardzo fajnym dodatkiem do prezentów, a nawet same w sobie mogą być drobnym upominkiem. Ich wadą jest to, że szybko się rozchodzą. Zaczęłam rysować nowe, a w międzyczasie posprzątałam na stronie, gdzie je prezentuje, czyli DeniMixArt . A dzisiaj wrzucam tu ostatnie zakładki.  Dzisiejszy wpis jest nieco ubogi w tekst i nie wiem, czy to lepiej, czy gorzej? Biorąc pod uwagę tendencję w wirtualnym świecie, gdzie tekstów jest coraz mniej a coraz więcej obrazków, to chyba dobrze? A z drugiej strony, zawsze lubiłam sobie trochę popisać bez względu na to czy ktoś to czyta, czy nie. Jednak ostatnio bywają z tym problemy i przyznaję szczerze, że zaczynam chyba podobnie jak współcześni internauci bardziej skupiać się na obrazach, niż czytać teksty. Już sam fakt, że zdecydowanie obniżam statystyki czytelnicze, o czymś świadczy. Kiedyś czytałam po sto kilka