Inktober 2018 - podsumowanie

Kończy się październik, skończyło się wyzwanie Inktober, czyli kreatywne wyzwanie dla każdego kto chce, lubi, nie boi się wyzwań.

Inktober - rysunkowe wyzwanie

W tym roku po raz pierwszy brałam udział w tym wyzwaniu. Obserwowałam w sieci, głównie na Instagramie, prace udostępniane przez tysiące ludzi i oznaczone hasłem inktober2018. Oczywiście wszystkich nie obejrzałam, zabrakło by mi na to czasu. Ogromna kreatywność, wiele wspaniałych ilustracji, ale też sporo prac bardzo prostych. Nie chodzi przecież o dzieła sztuki, to wyzwanie dla każdego i należy tu doceniać wytrwałość.

Inktober - rysunkowe wyzwanie

Co daje twórcze wyzwanie? 

Przede wszystkim uczy wytrwałości, ale i rozwija kreatywność. Każdy zapewne miewa gorsze dni, kiedy nic nie przychodzi do głowy, bądź takie, kiedy po prostu nie chce się rysować. Ewentualnie stać nas na przejrzenie innych prac. A wtedy nagle... pstryk!ツ  Przychodzi chęć do działania, pojawia się pomysł. Motywacja, to jest to, czego często nam brakuje.

Poza tym, każdy biorąc udział w wyzwaniu staje się częścią społeczności, zarówno artystów już uznanych, jak i tych, którzy stawiają pierwsze kroki. Ba, nawet tych, którzy rysować nie potrafią. Wszyscy razem po prostu dobrze się bawią.

Dlaczego wyzwanie Inktober jest dla każdego? 

Po pierwsze, tak jak wspomniałam wcześniej, nie chodzi tu o arcydzieła. Chociaż kto wie? Może podejmując wyzwanie okaże się, że drzemał w tobie ukryty talent?
Po drugie, udział w wyzwaniu to minimalne koszty. Zeszyt, notes lub kawałek papieru, zwykły długopis...  ileż to kosztuje?
Po trzecie czas. No właśnie, z tym bywa najgorzej i między innymi dlatego warto brać udział w zabawie.

"Najważniejsze jest to, ile serca w coś wkładasz i czy dajesz z siebie wszystko nie dlatego, że ktoś cię potem za to pochwali, ale wręcz przeciwnie, dlatego że nikt cię nigdy nie chwali i twój sukces nie na tym polega."
- Mia Sheridan

Do końca nie byłam pewna czy uda mi się wytrwać. Dałam radę i cieszy mnie to. Rysunki były różne, kiedy czas na to pozwalał, bardziej dopracowane. Kiedy czasu, a czasem i chęci mniej, prace to odzwierciedlały. Ale były, każdego dnia.

Wszystkie moje rysunki możesz zobaczyć na Instagramie, poniżej tylko kilka przykładów.

Lubisz wyzwania, bierzesz w nich udział?








Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania