Mini album rodzinny

Temat artystycznych książek tak mnie wciągnął, że postanowiłam zrobić kolejną, czyli mini album z wybranymi zdjęciami rodzinnymi. Symboliczne fotki kolejnych pokoleń, w telegraficznym skrócie. Album jest malutki, więc i zawartość niewielka, choć bardzo ważna w moim życiu. 

Tę mini książkę pokazuję jako inspirację dla Czytelników, bo wydaje mi się, że można w podobny sposób przygotować różne albumy tematyczne. Całość wykonana jest wyłącznie z papieru, jedynie grzbiet zrobiony został z herbacianych saszetek. Oprawa jest stylizowana na starą, zdjęcia w odcieniach szarości, również wyglądające na nieco zniszczone. Z oczywistych (dla mnie) względów nie pokazuję zdjęć rodziny. 

Fotografie wydrukowałam na kremowym papierze z fakturą płótna. Piszę o tym, ponieważ nie jest to widoczne na umieszczonych zdjęciach, a warto pomysł wykorzystać, bo daje ciekawy efekt. 




Album składany jest w harmonijkę, co umożliwia wyeksponowanie zdjęć na przykład na półce. A kiedy nam się opatrzy, zawsze można go złożyć i ustawić w regale na książki. Biorąc pod uwagę niewielki rozmiar albumu, czy innych mini książek, warto zagospodarować sobie specjalne miejsce do ich prezentacji. Artystyczne maleństwa ustawione z klasycznymi książkami dużego rozmiaru będą się tam gubić. Warto je wyeksponować oddzielnie. 





Planowałam jeszcze przygotować bazę mini albumu na zbliżające się święta, ale nie jestem pewna, czy to się uda. Jak zwykle w głowie siedzi kilka pomysłów, a nie da się zrobić wszystkiego. Oj tak, zdecydowanie nie-da-się

Miłego dnia, Deni


Komentarze

  1. Pięknie wyszło, a grzbiet jak w prawdziwych starych księgach :)
    straszne mam zaległości...Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz.ツ To dla mnie wiele znaczy.
Zapraszam Cię na mój drugi blog Silver60plus też o sztuce.

Sztuce przetrwania...

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania