Jak muzyka wplywa na proces malowania

Dawno, dawno temu, ale nie za górami i lasami, tylko całkiem blisko, malowałam obrazy olejne. Zawsze, jeśli tylko chciałam coś namalować czy narysować a brakowało mi pomysłów, włączałam swoje ulubione utwory i już po krótkiej chwili pojawiał mi się w głowie pomysł na kolejną pracę.

Nawiasem mówiąc bywało, że malowałam obrazy do konkretnych utworów, w pewnym sensie do nich nawiązując. Między innymi powstał wówczas  tryptyk do albumu "The Wall" zespołu Pink Floyd, którego nawet gdybym chciała, nie jestem w stanie pokazać. 

Muzyka od zawsze pomagała mi w twórczości, pobudzając nie tylko kreatywność, ale również wyobraźnię, co ułatwiało wizualizację danego obrazu. Oczywiście to nie jedyne zalety malowania do muzyki. 

Trzeba zadać sobie pytanie, czy muzyka wpływa znacząco no to, co malujemy? Odpowiedź brzmi tak, ale wszystko zależy od wielu czynników. 

Przede wszystkim muzyka wzmacnia emocje. Jeśli jesteśmy w dobrym nastroju i zaaplikujemy sobie żywą muzykę, to jest prawdopodobne, że zamiast malować, zaczniemy tańczyć! Żartuję, chociaż to nawet nie byłoby takie złe. Taniec to też terapia. Warto zrobić taki mały eksperyment, kiedy jesteś w dobrym nastroju, włącz żywą muzykę, weź farby i maluj. Nic konkretnego, same mazy, bohomazy.  Innym razem, kiedy będziesz mieć gorszy nastrój, włącz smętną muzykę i maluj. A później, najlepiej w kolejnym dniu, połóż te malunki obok siebie i porównaj. 

Zapewne nieraz słuchając jakiejś muzyki, poczułaś napływ pewnych emocji, takich jak smutek, radość, złość czy spokój. Te emocje mogą przynosić się na proces malowania, co w pewnym stopniu pomaga tworzyć bardziej wyraziste i emocjonalne obrazy. 

Podobnie jest z koncentracją. Muzyka może być odwracająca uwagę, ale może też pomóc się skoncentrować. Czasami słuchanie muzyki pomaga zapomnieć o otaczającym świecie i skupić się wyłącznie na swoim dziele. A to niekiedy bywa wyjątkowo cenne! 

Ostatecznie wpływ muzyki na proces malowania jest kwestią osobistych preferencji. Niektórzy artyści uważają, że muzyka jest niezbędna do ich twórczości, podczas gdy inni wolą malować w ciszy.

Artysta preferujący malowanie przy muzyce, czasem wykorzystuje ją do wprowadzenia się w  odpowiedni do pracy nastrój. Poza tym muzyka może wywoływać różne emocje, takie jak radość, smutek, gniew czy spokój, które mogą inspirować do tworzenia określonych obrazów. Na przykład muzyka klasyczna może być pomocna w malowaniu spokojnych scenerii, podczas gdy rock może nadać obrazom bardziej energiczny charakter.

Oto kilka wskazówek dotyczących słuchania muzyki podczas malowania:

  • Wybieraj muzykę, która pasuje do twojego nastroju i stylu malowania. Jeśli chcesz stworzyć coś energetycznego i ekspresyjnego, możesz posłuchać rocka, metalu lub elektroniki. Jeśli natomiast chcesz namalować coś spokojnego i harmonijnego, możesz wybrać klasyczną, jazzową lub ambientową muzykę.
  • Eksperymentuj z różnymi gatunkami i artystami. Nie ograniczaj się do tego, co znasz i lubisz. Odkrywaj nowe brzmienia i wpływy, które mogą zaskoczyć cię i zainspirować. Możesz skorzystać z serwisów streamingowych, które oferują gotowe playlisty lub rekomendacje na podstawie twoich preferencji.
  • Dopasowuj muzykę do etapu pracy. Na początku, gdy szkicujesz lub planujesz swój obraz, możesz słuchać czegoś dynamicznego i motywującego, co pomoże ci przełamać blokadę twórczą. W trakcie malowania, możesz zmienić na coś bardziej relaksującego i spójnego, co pozwoli ci się skoncentrować na szczegółach. Na końcu, gdy oceniasz i poprawiasz swój obraz, możesz wyłączyć muzykę i skupić się na swoich wrażeniach.
  • Słuchaj muzyki w tle, nie na pierwszym planie. Muzyka ma być dodatkiem do twojej pracy, nie jej głównym elementem. Nie pozwól, żeby muzyka zagłuszała twój wewnętrzny głos i intuicję. Nie śledź tekstu piosenek ani nie analizuj melodii. Po prostu ciesz się dźwiękami i rytmami, które tworzą atmosferę dla twojej twórczości.

Muzyka to potężne narzędzie, które może być wykorzystane do wzbogacenia procesu malowania. Malarze mogą używać muzyki do nastrojenia się, utrzymania koncentracji i motywacji oraz inspiracji do tworzenia nowych obrazów. Tak jak skrzypce potrzebują strojenia, żeby stworzyć muzykę, tak artysta potrzebuje muzyki, aby nastroić się do tworzenia obrazu. 

A teraz, drodzy Czytelnicy, czas na moją ulubioną część dnia - odkurzanie dywanu z farby. Mam nadzieję, że podobał wam się mój wpis i że zainspirowałam was do tworzenia własnych dzieł sztuki. Pamiętajcie, że muzyka to najlepszy przyjaciel artysty, chyba że jest to disco polo.

Deni

P.S.

Grafika, którą dzisiaj wstawiłam, jest małą zapowiedzą kalendarza na 2024 rok. Już powoli zaczynam go tworzyć, będzie dostępny w Cafe Boxie. A jak się rozpędzę to może nie tylko ten. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania