Uważność i powolne rysownie, autoterapii sztuką ciąg dalszy

Uważne rysowanie to praktyka skupienia się na procesie tworzenia sztuki, zamiast skoncentrowania się wyłącznie na wyniku końcowym. Jednym ze sposobów ułatwiających praktykowanie uważności w autoterapii sztuką jest powolne rysowanie. Kiedy rysujemy powoli, bardziej jesteśmy świadomi każdego ruchu, linii i szczegółu. To pomaga w zanurzeniu się w sam proces tworzenia, co jest kluczowe w uważnym rysowaniu.

Ogólnie rzecz biorąc, powolne rysowanie jest jednym ze środków do osiągnięcia uważności podczas praktykowania sztuki. A ponieważ o powolnym rysowaniu pisałam już kiedyś, dzisiaj nieco więcej o uważności podczas autoterapii sztuką.


Sama poświęciłam trochę czasu na uważne rysowanie i mogę już nieco więcej napisać na ten temat. Jestem przekonana, że powolne rysowanie podczas ćwiczenia twórczej uważności ma sens. Mam też dla Ciebie kilka ćwiczeń, które warto wypróbować. Dzielę się tymi spostrzeżeniami, bo w moim odczuciu warto i to nie tylko wobec osób dotkniętych chorobą Parkinsona. Takie ćwiczenia mogą pomóc każdemu.

Korzyści płynące z  powolnego i uważnego rysowania

Uważne rysowanie ma wiele korzyści dla naszego zdrowia i samopoczucia, o czym można przeczytać w wielu książkach czy serwisach internetowych. Jednak, bez względu na to, ile informacji się pojawia, najlepszym sposobem przekonania się o pozytywnym wpływie tego typu autoterapii jest sprawdzenie tego na sobie.

Niedawno zastanawiałam się, czy nie jest tak, że osobom, które od czasów dzieciństwa nic nie tworzyły, nie jest łatwiej zacząć praktykować uważne i zarazem powolne rysowanie? Skąd taki wniosek? Ponownie z własnego podwórka. Przez kilkadziesiąt lat, spora część, a właściwie większość, tego co tworzyłam, przedstawiało coś konkretnego, choć niekoniecznie w realistyczny sposób. Poza tym celem zawsze był efekt końcowy, choć do tego i tak zawsze prowadzi sam proces tworzenia.

Zgłębiając temat uważnego rysowania czy malowania, można dowiedzieć się o zaletach takiej praktyki. Wymienia się poprawę koncentracji, pamięci, kreatywności, poprawę koordynacji ręka-oko, a nawet polepszenie sprawności manualnych.

Dla mnie największą zaletą jest możliwość relaksowania się, zapomnienia choć na chwilę o męczących dolegliwościach. Uważne rysowanie, zwłaszcza to powolne,które nazywam twórczą medytacją, łagodzi stres i lęki. Skuteczność tego typu autoterapii warto sprawdzić na sobie, zwłaszcza, że nie jest to ani skomplikowane, ani czasochłonne. Podejrzewam, że niewiele osób rysując, nawet zawodowo, czy też pasjonacko tworząc albumy, kartki okolicznościowe, zwraca na to uwagę.

Dla dociekliwych - jeśli masz ochotę przeprowadzić własne badania naukowe, sprawdź tętno, ciśnienie, oceń nastrój i zabierz się za uważne rysowanie. Rób to przez 15 minut i zapisz nowe parametry. Badanie przeprowadź minimum kilkadziesiąt razy, w różnych warunkach, różnymi technikami. A jak będziesz mieć wyniki, koniecznie prześlij je do mnie.

Co jeszcze warto podkreślić z zalet uważnego i powolnego rysowania, zarówno w kontekście metod polączonych jak i oddzielnie? Radość i satysfakcję, a to już bardzo dużo. Wniosek z tego jest jeden, warto rysować, zwłaszcza uważnie.

Uwaga, uważne lub/i powolne rysowanie może mieć skutki uboczne!

Potrafi wciągnąć na dłużej niż 15 minut, czego efektem mogą być nawet straty materialne! Jeśli z powolnego rysowania "slow"(1) popłyniesz w kierunku "flow (2), co jest możliwe, z dymem może lecieć obiad lub piekące się w piekarniku ciasto.

Chcesz wiedzieć, jak wygląda u mnie twórcza medytacja? Zapraszam. (najpierw przeczytaj, później ruszaj) 

Jak zacząć uważne rysowanie? 

Wśród różnych form sztuki, malowanie i rysowanie wyróżniają się jako potężne narzędzia pozwalające wyrazić to, co często trudno opisać. 

Sztuka staje się mostem pomiędzy emocjami a światem zewnętrznym. Malowanie kolorami, kreślenie linii, czy tworzenie kompozycji, to nie tylko proces twórczy, ale również głęboka podróż do własnych uczuć. W chwili, gdy pędzel dotyka płótna, a ołówek ślad zostawia na papierze, dusza komunikuje się z umysłem w sposób niemożliwy do osiągnięcia poprzez zwykłe słowa.

Jeśli chcesz traktować rysowanie jako technikę relaksacji (podobnie jak ja), warto się odpowiednio przygotować. Może to wyglądać tak:

Wybierz spokojne miejsce i odpowiedni czas. Chodzi o to, aby nikt Cię nie rozpraszał.

Kiedy już masz to miejsce, usiądź wygodnie, staraj się rozluźnić, zrób kilka głębokich oddechów.

Następnie wybierz wzór, który chcesz narysować. Może to być coś prostego, jak kółko, kwadrat, gwiazdka, liść a nawet litera alfabetu.

Zacznij rysować powoli, z uważnością. Spójrz uważnie na swój pierwszy  obiekt/znak i narysuj kolejny obok. Zacznij zapełniać kartkę kolejnymi elementami, w dowolny sposób. Nie spiesz się ani nie poprawiaj. Nie myśl o efekcie końcowym, lecz o każdym ruchu ręki i linii na papierze. Zwracaj uwagę na kształty, proporcje. Nie ma żadnych reguł ani ograniczeń, możesz rysować to, co ci przyjdzie do głowy. Ważne jest, żebyś robił to powoli i świadomie, obserwując jak twój wzór się rozwija.

Pierwszy etap podróży nie powinien trwać dłużej niż 15 minut. Kolejne etapy mogą być dłuższe.

Możesz rysować to, co chcesz, nie musisz się przejmować zasadami perspektywy, proporcji czy kolorystyki. Ważne jest, żebyś rysował to, co ci się podoba i co sprawia ci przyjemność. Nie oceniaj swoich prac, nie porównuj się z innymi, nie dąż do perfekcji. Ciesz się rysowaniem. 

Potraktuj to jedynie jak moją sugestię, bo ostatecznie całość musisz dopasować do siebie, tak aby sprawiało przyjemność. 

Przykłady ćwiczeń uważnego rysowania 

To, co opisałam powyżej, to jeden z przykładów uważnego i powolnego rysowania, który niekoniecznie może podobać się jako cel podróży. Dlatego poniżej podaję kilka innych, sprawdzonych przykładów do wykorzystania. Nie znajdziesz jednak instrukcji krok po kroku, bo po pierwsze nie jestem terapeutką, po drugie nie chcę narzucać każdego szczegółu, chcę jedynie inspirować inne osoby, w tym przede wszystkim Ciebie. Zaufaj swojej kreatywności i wyobraźni!

Rysowanie oddechu. Usiądź wygodnie i zamknij oczy. Skup się na swoim oddechu i zauważ, jak porusza się twój brzuch i klatka piersiowa. Weź głęboki wdech i wydech, a następnie otwórz oczy i weź do ręki ołówek lub pisak. Na czystej kartce papieru narysuj linię, która będzie odzwierciedlać twój oddech. Zaczynaj od lewej strony i rysuj od góry do dołu, robiąc zakręty i pętle według własnego uznania. Staraj się rysować płynnie i spokojnie, nie zrywając kontaktu z papierem. Każdy ruch ręki powinien odpowiadać jednemu cyklowi oddechu. Kontynuuj rysowanie, aż wypełnisz całą kartkę lub poczujesz się zrelaksowany.

Rysowanie dźwięków. W tym ćwiczeniu będziesz rysować to, co słyszysz. Możesz posłuchać ulubionej muzyki, nagrania natury lub po prostu otworzyć okno i wsłuchiwać się w dźwięki otoczenia. Świetnie robi się to na działce, pod warunkiem, że sąsiedzi nie słuchają głośno radia, w dodatku stacji, której nie trawisz. U mnie weekendy odpadają, ale w tygodniu, w porannych godzinach jest super. I tak słuchając ptaków weź do ręki kredki lub pisaki w różnych kolorach i zacznij rysować na kartce papieru to, co ci przychodzi do głowy, pod wpływem słuchanych dźwięków. Możesz rysować kształty, linie, symbole lub cokolwiek innego. Nie myśl za dużo o tym, co robisz, po prostu daj się ponieść emocjom i wrażeniom. Spróbuj oddać nastrój, rytm i tonację tego, co słyszysz.

Rysowanie intuicyjne. W tym ćwiczeniu nie będziesz rysować niczego konkretnego, tylko to, co ci podpowiada intuicja. Weź do ręki ołówek lub pisak i zacznij rysować na kartce papieru bez żadnego planu ani celu. Nie oceniaj ani nie krytykuj tego, co robisz, po prostu obserwuj, jak twój rysunek się rozwija. Możesz zmieniać kolor, kierunek, siłę nacisku lub tempo rysowania według własnego uznania. Pozwól sobie na eksperymentowanie i zabawę. Zobacz, co powstanie z twojej spontanicznej ekspresji.

Rysowanie mandali. Mandala to okrągły wzór, który symbolizuje harmonię i równowagę. Możesz rysować mandale według własnej fantazji lub korzystać z gotowych szablonów, które znajdziesz w internecie lub w książkach do kolorowania. Wybierz kolory, które ci się podobają i staraj się rysować symetrycznie i dokładnie. Skup się na każdym elemencie mandali i na tym, jak łączą się ze sobą. Zauważ, jak twój wzrok i ręka współpracują ze sobą. Oddychaj głęboko i ciesz się procesem tworzenia.

Kontemplacja Linii. Rozpocznij rysunek od jednej linii i skoncentruj się na jej powolnym prowadzeniu. Zauważ, jak niewielkie zmiany nacisku czy kierunku wpływają na charakter linii. Ćwicz kontrolę nad ołówkiem, pozwalając na pełne zanurzenie się w proces.

Rysowanie z wykorzystaniem różnych technik. Spróbuj różnych technik rysowania, takich jak rysowanie ołówkiem, węglem, pastelami lub farbami. Spróbuj różnych nacisków, kolorów i faktur. Eksperymentuj i zobacz, co lubisz najbardziej.

Rysowanie z zamkniętymi oczami. To może być trudne, ale może też być bardzo satysfakcjonujące. Zamknij oczy i zacznij rysować, skupiając się na dotyku pióra lub pędzla. Nie martw się o to, jak wygląda rysunek. Po prostu ciesz się procesem.


Czy uważne rysowanie polecam osobom cierpiącym na chorobę Parkinsona?

Oczywiście, że tak! Choroba Parkinsona powoduje zaburzenia ruchowe, takie jak drżenie, sztywność mięśni i problemy z równowagą. Często pojawia się też depresja, lęk i poczucie izolacji społecznej. Rysowanie jest formą autoterapii, która poprawia jakość życia i samopoczucie. Skuteczność takiej terapii od dawna sprawdzam na sobie. 

Rysowanie to też sprawdzony i skuteczny sposób na wyrażenie siebie i swoich uczuć. Osoby z chorobą Parkinsona często mają trudności z komunikacją werbalną i niewerbalną. Rysowanie może być więc alternatywnym kanałem komunikacji, który pozwala na pokazanie swojej osobowości, emocji i doświadczeń. Poprzez rysowanie można odreagować negatywne emocje i skupić się na pozytywnych aspektach życia.

 I jeszcze to, o czym wspominałam wcześniej, czyli efekt "flow". Stan, w którym zapominamy o problemach, a nawet o dokuczliwych dolegliwościach. One oczywiście są, nie znikają pod wpływem rysowania, ale na pierwszy plan wychodzą doświadczenia towarzyszące naszm twórczym działaniom, oddalając te przykre. Dla takich chwil warto chwycić za ołówek. 

Mam nadzieję, że udało mi się wzbudzić Twoje zainteresowanie tematem. Jeśli tak, to koniecznie daj znać jak Ci poszło?  Ja już nie mogę się doczekać wiosny, bo na działce jest zdecydowanie przyjemniej rysować, malować czy lepić.

"Ćwicz, eksperymentuj, rzuć się w wir tworzenia, oddychaj i baw się. Jeśli chcesz jak najwięcej skorzystać z obcowania ze swoimi rysunkami, podpisuj, datuj i zachowaj każdy z nich. Będą fascynującym zapisem tego, jak kształtowała się twoja wizja świata."

- Michael J. Gelb "Myśleć jak Leonardo 

Na koniec linki do artykułów dotyczących terapii sztuką w chorobie Parkinsona. (ang.)  

Arteterapia jako kompleksowe leczenie uzupełniające chorobę Parkinsona

Wpływ arteterapii na stopień depresji i wyniki leczenia choroby Parkinsona
https://typeset.io/papers/the-effect-of-art-therapy-on-the-degree-of-depression-and-1uwpqjui

Arteterapia w chorobie Parkinsona.

Wszystkiego dobrego,
Deni

____________

(1) "slow" - powolne, może być rysowanie - więcej

(2) "flow", inaczej stan "przepływu", to stan psychiczny, w którym osoba zostaje całkowicie pochłonięta przez proces działania. - więcej










Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania