Jak sprawić aby rysowanie Zentangle było przyjemnością

Zaczynając przygodę z rysowaniem na małych kartonikach, warto poznać i wpoić sobie podstawowe zasady. Chcąc poznać ideę Zentangle, zawsze od tego zaczynaj. Z czasem, kiedy masz już większe doświadczenie, poznajesz więcej wzorów, przychodzi taki moment, kiedy szukasz czegoś więcej.

Rysowanie Zentangle i jeszcze więcej przyjemności

W Zentangle obowiązują pewne zasady, są one po to, aby łatwiej było zacząć rysowanie. Jednak z czasem warto te zasady zacząć łamać, pobudzać swoją kreatywność.

rysowanie Zentangle - przyjemna pasja

Na blogu już wielokrotnie sugerowałam... łamanie zasad. A konkretniej, proponowałam co zmienić, na czym i czym rysować oraz wiele innych. Dzisiaj postanowiłam zebrać najbardziej przydatne i sprawdzające się w praktyce sposoby na... jeszcze większą przyjemność. Co prawda rysowanie tangli nie zastąpi kostki/tabliczki pysznej(!) czekolady, ale dlaczego nie połączyć tych przyjemności?

Rysuj regularnie

Aby rozwijać umiejętności rysowania, nie tylko w przypadku Zentangle, konieczne są regularne ćwiczenia. Niech to będzie 15 minut dziennie. Myślę, że tyle czasu każdy z Was znajdzie? Wystarczy, że przećwiczysz jeden nowy wzór lub powtórzysz wcześniejszy. Wierz mi, rysowanie znanego już wzoru może zainspirować do czegoś nowego. Reguła codziennego rysowania jest bardzo ważna, dla Twojego dobra. Wszystkie inne możesz roztrzaskać w drobny mak.

Spróbuj zacząć od wyzwania rysunkowego, które opisałam we wpisie 30 dni Zentangle

Stwórz odpowiednią atmosferę do rysowania

Z rysowaniem Zentangle jest tak, że można kreślić wzory w samotności lub w małej grupie. Trudno jest mi ocenić w której sytuacji będziesz czuć się lepiej. Jeśli wolisz samotnie, wówczas rysowanie będzie nieco bliższe twórczej medytacji. Jeśli lubisz muzykę, włącz spokojne, relaksacyjne utwory. Ja na przykład mam ulubioną playlistę, przy której dobrze mi się rysuje, ale bywa i tak, że wybieram ciszę. Gdy pogoda sprzyja i idę na działkę, z zasady i zdecydowanie wybieram odgłosy natury.

Rysowanie w towarzystwie jednej, bądź kilku osób ma inne zalety. Można prowadzić rozmowy (byle nie na drażliwe tematy), można również słuchać muzyki, ale i posiedzieć we wspólnej ciszy. Spędzanie czasu z drugą osobą nie zawsze musi być połączone z gorącymi dyskusjami.
Czasem milczenie tworzy prawdziwą rozmowę między przyjaciółmi. Bo nie zawsze liczą się słowa, lecz to, co chce się powiedzieć bez słów.
- Margaret Lee Runbeck

Jednym słowem, jeśli w towarzystwie, to w dobrze dobranym.

Zrób coś nowego

Kiedy już jakiś wzór dobrze  poznasz i zwyczajnie Ci się znudzi, szukaj innych, być może bardziej skomplikowanych. Podawałam już strony z katalogiem wzorów, dla przypomnienia podaje jedną z nich: tanglepatterns.com.  A może warto pokusić się o własny wzór? Z czasem, kiedy nabierasz doświadczenia, nie jest to takie trudne.

 Jeśli zaczynasz... skończ

Kiedy na płytce pojawi się już spory fragment rysunku, czasem mam ochotę wyrzucić ją do kosza. Przecież nic z tego nie będzie! A to błąd. Nigdy nie wyrzucaj zaczętego rysunku, zaczekaj na koniec, może Cię pozytywnie zaskoczyć. Jedna z podstawowych zasad Zentangle to rysowanie bez planowania całości i tego się trzymaj, albo i nie.

Nowy format

Kartoniki do rysowania to nie tylko kwadraty. Pisałam już wcześniej o tym jakie kształty mogą mieć płytki do Zentangle®
A co jeszcze mogę dodać? Na przykład papier w kształcie prostokąta, czyli okładka notesu. Inny przykład to koperty. Wyobraź sobie, że wysyłasz list (ktoś jeszcze je pisze?) lub kartkę świąteczną w kopercie ozdobionej Twoim rysunkiem. Trudno mi powiedzieć, czy adresat pracę doceni, ale Tobie na pewno sprawi to przyjemność. Świetnym pomysłem jest rysowanie w dziennikach, notesach, kalendarzach, byle nie w książkach.

rysunek Zentangle

Kolory

Wprowadzanie koloru do Zentangle stosuje się bardzo często. Może to być akwarelowe tło, mogą być fragmenty rysunku pomalowane kredkami akwarelowymi. Warto też wykorzystać różne piaski do kolorowania lub samego rysowania. Do kolorowania przydatne są pisaki pędzelkowe, ale i najprostszy mazak da radę.

Zamiast papieru

Na koniec zostawiłam to, co może okazać się niezwykle kreatywną zmianą. Na czym rysować? Na przykład na lodówce? Jeśli chcesz, nie ma sprawy, kup tylko odpowiednie markery. Niektórzy rysują na ścianach, butach, torebkach, kubkach... Na początek sugeruję jednak papier, w każdej postaci. Może kiedyś, po osiągnięciu pewnej wprawy, zrobisz coś ekstra!

Widzisz teraz ile zasad możesz łamać. Tak działa sztuka, tak działa rysowanie i Zentangle. Możliwości są niemal nieskończone, korzystaj, relaksuj się i ciesz.

cytat tworzenie

Posiadanie pasji ma ogromny wpływ na życie, wpływa na nasze dobre samopoczucie, pozytywny nastrój oraz ogólne poczucie szczęścia. Warto mieć swoje hobby, i nie ważne czy to będzie rysowanie, uprawa ogródka, czy też dzierganie na drutach. Tak spędzone chwile są dobre dla ciała i umysłu. Każda pasja daje Ci większe poczucie własnej wartości. Poza tym ciekawe hobby da Ci wiele radości, a każdy kolejny krok, każdy mały sukces, to powód do dumy. Jeszcze piękniej jest, kiedy swoją pasją zarazisz innych, męża, kuzynkę, sąsiadkę. Pomyśl czy nie możecie robić tego razem? To świetny sposób na budowanie jeszcze lepszych relacji między wami. Wspólne doświadczenia łączą.

We wcześniejszym wpisie wspominałam o doświadczeniu "płynięcia" podczas rysowania. W języku angielskim określa się to jako efekt flow. Można to nazwać stanem przepływu, stanem, kiedy całkowicie oddajesz się danej czynności. Pełne zaangażowanie, koncentracja, powodują, że tracisz poczucie czasu. To stan, który dodaje skrzydeł. To coś, co nadaje życiu sens.

Efekt płynięcia świetnie opisał Mihály Csíkszentmihályi, profesor psychologii na University of Chicago i wykładowca Claremont Graduate University. W książce "Przepływ", którą niedawno czytałam, napisał, między innymi, tak:

"Zapełnianie wolnego czasu zajęciami, które wymagają koncentracji, zwiększają nasze umiejętności i prowadzą do rozwoju tożsamości, nie jest tym samym, co zabijanie czasu oglądaniem telewizji czy „łagodnymi" narkotykami. Obie te strategie mogą być postrzegane jako różne sposoby radzenia sobie z zagrożeniem chaosu, jako broń przeciw lękowi, jednak pierwsza z nich prowadzi do rozwoju, natomiast druga jedynie chroni umysł przed rozpadem. Człowiek, którzy rzadko czuje się znudzony, który nie potrzebuje nieustannie sprzyjającego środowiska zewnętrznego, by cieszyć się chwilą, zdał egzamin ze zdolności stworzenia dla siebie twórczego życia." 

"Proces odkrywania nowych celów życiowych jest podobny do tego, jaki towarzyszy artyście tworzącemu nowe dzieło. Typowy artysta przykłada pędzel do płótna wiedząc, co chce namalować, i trzyma się swojego pierwotnego zamiaru aż do ukończenia dzieła. Artysta niekonwencjonalny, posiadający takie samo wykształcenie, rozpoczyna pracę, mając w umyśle głęboki, lecz nie skrystalizowany cel, i zmienia obraz, reagując na niespodziewane kształty i kolory, jakie pojawiają się na płótnie. Ostateczne dzieło zapewne w niczym nie będzie przypominało swojej początkowej formy. Jeżeli malarz będzie trzymał się pierwotnej idei, czym miał być jego obraz, nie zważając na możliwości wynikające z form pojawiających się na płótnie, dzieło może okazać się banałem."

Ten drugi, dość obszerny cytat wstawiłam nie tyle z powodu zachęcania do pasji, co z porównania do procesu powstawania Zentangle. Nie planujesz, idziesz kierowany intuicją, od pierwszej kreski, do ostatniej. Płyniesz i kto wie, może doświadczysz efektu slow?

Komentarze

  1. Bardzo przydatne, inspirujące rady!
    Zwróciłam uwagę na ten fragment, w którym piszesz o tym, żeby nie wyrzucać rysunków, które w trakcie pracy nie wydają nam się udane. Zaczynając rysowanie Zentangle byłam początkowo rozczarowana tym, co mi się wyłaniało spod cienkopisu. Ale kiedy zmusiłam się do kontynuacji zaczętej pracy, to kiedy już kończyłam rysunek, a zwłaszcza kiedy do cienkopisu dodawałam cieniowanie ołówkiem, nagle wszystko zaczynało się zmieniać, rysunek nabierał trzeciego wymiaru, dopełniał się i zaczynał "żyć". Wtedy czułam, że warto było jednak dokończyć rysunek. Okazuje się, że każdy element jest ważny i dopiero kiedy wszystkie znajdą się swoich miejscach, można oceniać swoje dzieło.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz.ツ To dla mnie wiele znaczy.
Zapraszam Cię na mój drugi blog Silver60plus też o sztuce.

Sztuce przetrwania...

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania